Gielda w Bièvres

Przypominam, ze 1 i 2 czerwca odbędzie się w Biévres giełda fotograficzna.
Największa w Europie.
Link z informacjami, poniżej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 04 Mar 2019

To jak by dzielnica Paryża. Warto tam jechać, bo to jakieś półtora tys. km?
Czy to duża giełda i czy są tam polskie aparaty fotograficzne.

roman,
ja nie mam 1,5 tys km do pokonania, mieszkam we Francji.

Giełda jest jest bardzo duza. Na "starym" forum omega wstawiał, zdjęcia z tej imprezy.
Czy są polskie aparaty, pytasz.
Dwa lata temu, widziałem tylko polska Alfę za 69 euro. Gdyby wstawianie zdjęć na to forum, nie byłoby tak skomplikowane, pokazałbym fotografie. Nie przypuszczam, żeby wtedy polskich było więcej: stanowiska obszedłem dokładnie i dwukrotnie Wink

Jak będzie w tym roku nie wiem, ale i tak pojadę, bo mnie to kręci.

Dołączył: 12 Mar 2019

Gielda jest w Bievres, nie jest to dzielnica Paryza tylko sympatyczne miasteczko oddalone ok 25 km na poludnie od niego.
Organizowana jest na zadrzewionym terenie miedzy ulicami: Rue de petit Bievres oraz Rue de la Terasse. Mozna sobie „wygooglomapowac”
O samej gieldzie powiem tak: Jak bylem poraz pierwszy dobrych kilkanascie lat temu, byla duza, sprzedawcy wystawiali aparaty na samym placu a tez w przylegajacych do niego ulicach. Auta nie bylo gdzie postawic. Ostatnim razem niestety nie bylo juz tak rozlegle, interes jakby zmalal i zmiescil sie na samym placu.
Co do Polonikow. Przyjezdzali sprzedawcy z przywislanskiego kraju z nastawieniem czysto handlowym sprzedajac za niebotyczne pieniadze rozne rupiecie, najczesciej „ podrobki i przerobki”. Allegro i Ebay sa znacznie tansze.
„Ruscy” i inne byle demoludy zreszta czynili podobnie wmawiajac, ze to sa wlasnie odkryte orginaly. Omijac raczej, chyba, ze jednak cos zachwyci.
Niemniej jednak mozna bylo popiescic oko ogladajac aparaty wlasciwie z calego swiata i wszystkich epok rozmawiajac przy okazji z ciekawymi ludzmi. Ja przy okazji zawsze jakies poszukiwany drobiazg do renowacji lub skapletowania czegos co mam w kolekcji kupie. Na kokosy raczej sie nie ma co nastawiac. Dodam na koniec, ze gielda organizowana jest przez Francuskie Muzeum Fotografii, waeto zwiedzic:
Musée français de la Photographie
78, rue de Paris
91570 Bièvres
Jak w tym roku z gielda bedzie, nie wiem. Moze jednak warto przyjechac by przy okazji zobaczyc jeszcze Katedre Notre Dame w orginalnym stanie, mimo, ze spalona. Plany odbudowy juz sa a znajac Francuzow, gotowi sa tak zrobic!

Dołączył: 04 Mar 2019

To jednak za daleko tam. Wyprawa z dojazdem na tydzień.
Z tego co słychać z nad Sekwany to tam już tylko koran może nas zbawić bo inne opcje już są spalone. Próbują podobnego w Polsce ale zdalnie przez zdalnie sterowanych wybrańców z wypranymi mózgami. Podobnie było za czasów wprowadzania komunizmu. Rosjanie w inny sposób ujarzmiali. Przysyłano Rosjan co niby byli Polakami ale nie znali języka polskiego. Oni wybierali Polaków z wypranymi mózgami powierzając intratne stanowiska. Teraz jest łatwiej, bo po rozczarowaniu komunizmem, wszystko stworzone przedtem więc co polskie było do d... Super pożywka na wylęganie się idiotycznych ideologi i pomysłów. Tu wkrótce bez palenia Pałacu Kultury przerobi się podobnie go jak we Francji Katedrę Notre Dame

Dołączył: 02 Mar 2019

Roman podpisuje się dwoma łapkami pod tym co napisałeś. Lecz troszkę już odbiegłeś od tematyki kolekcjonerskiej.

Omega,
Muzeum Fotografii w Bievres przez długi czas było w remoncie.
Zdaje się, ze własnie 1 VI będzie znowu otwarte.
A 2 VI , to pierwsza niedziela miesiąca, gdy tradycyjnie większość muzeów jest dostępna za darmo.
Może to zachęci naszych Kolegów do przyjazdu i tak dwa w jednym ?

Dołączył: 12 Mar 2019

Bylem z Jedmarem w tym muzeum 2 lata temu, i bylo wlasnie po remoncie.

omega,
jednakowoż wspomniane muzeum od 15 I br jest zamknięte a otwarte będzie na początku VI, łącznie z nowa wystawa.
I to właśnie miałem na myśli.
Tak czy owak: warto, chociaż poloników tam nie ma za wiele. Jedna sztuka bodajże Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 12 Mar 2019

...Jak bylismy to wlasnie bylo po remoncie, widac Arabstwo remontowalo tanim kosztem i trzebabylo poprawiac Sad

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Moze jakas lokalna pralnia pieniedzy to ciagle "remontowanie"
Muzeum jest z setke metrow od gieldy, wiec mozna spedzic w nim godzine w ciszy i spokoju. Ja interesujacych eksponatow, czyli aparatow fotograficznych nie naliczylem wiele. Polonikow zadnych nie widzialem. Ale ducha fotografii w historycznym palacyku sie czuje.

Roman, przeciez to nie tak daleko; Ryanair czyli nasz podmiejski samolot przywiezie cie w 2 godz na przystanek Paris-Beauvais w te i nazad za niecalego tysiaka PLN (akurat takie ceny w tej chwili) Hotele znajdziesz za grosze w internecie, do tego auto z Hertza za ok 100€ na 3 dni jak pozyczasz do biletu lotniczego albo metro i podmiejski pociag. Dojedziesz wszedzie. Nawet bagazu nie potrzeba, szczoteczki do zebow i drapaczki do golenia tutaj tez sprzedaja, tansze sa Smile

omega

Z poloników w tym muzeum jest jedna fotografia: Japończycy w Auschwitz...
A płyta dotarła: dziękuję Smile

Jedna osobę mogę zabrać 1 VI wprost z giełdy do siebie i przenocować do 2 VI Na materacu, a po śniadaniu, wynocha Wink

Dołączył: 06 Mar 2019

Czyli tam po polskie aparaty niema co jechać. Zawsze zostaje wieża Eiffla. No i Luwr jak go nie spalą.

Również bywam na tej giełdzie i uważam, że jest coraz mniejsza z roku na rok, jak i wiele innych giełd fotograficznych niestety. Co do polskich aparatów bardzo rzadko idzie tam cokolwiek kupić, z moich osobistych doświadczeń raz udało mi się w pudle z fotograficznym złomem trafić Fenixa 1b, czasem można natrafić na Ami i w zasadzie tyle. Jeżeli ktoś z forumowiczów będzie, no to łatwo rozpozna mnie po długich, ciemnych włosach spiętych w kucyk, jestem młodszą osobą i dużo rozmawiam po polsku ze znajomymi na giełdzie to i łatwo na mnie trafić Smile

Reflex,

mnie zaś otacza aura.
Również łatwo jest mnie rozpoznać Wink

Dołączył: 12 Mar 2019

...mnie tez Very Happy

Mam w ręku zielony badylek,
Przedemną bieży baranek,
A nademną lata motylek.